W salonach kosmetycznych wykonać możemy manicure hybrydowy, żelowy oraz akrylowy. Zabiegi te, owszem, pozwalają nam na cieszenie się pięknymi paznokciami przez długi czas, lecz w dłuższej perspektywie mogą przyczyniać się do znaczącego pogorszenia ich stanu. Alternatywę dla nich stanowi manicure tytanowy.
Manicure tytanowy z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością wśród kobiet na całym świecie. Trudno się temu dziwić – jest to metoda nieinwazyjna, która nie wpływa w niekorzystny sposób na kondycję naszej płytki.
Manicure tytanowy i jego zalety
Preparaty, które nakłada się na paznokcie podczas manicure tytanowego mają za zadanie wzmocnić kondycję naszych paznokci i zapobiec żółknięciu płytki paznokciowej. Po takim zabiegu stają się one o wiele mocniejsze, a to dzięki zastosowaniu kosmetyków bogatych w witaminy oraz wapń. Manicure tytanowy jest także bardzo trwały – paznokcie wykonane tą metodą trzymają się nawet 6 tygodni. Do wyboru mamy tutaj równie dużą ilość lakierów, co w przypadku manicure żelowego czy hybrydowego.
Kiedy warto zrobić manicure tytanowy?
To idealne rozwiązanie dla zabieganych pań, które nie mają czasu, by co 2-3 tygodnie odświeżać swoje paznokcie. Taki zabieg świetnie sprawdzi się również w czasie dłuższych wakacyjnych wypraw. Warto go wykonać również wówczas, gdy nasza płytka uległa uszkodzeniu na skutek bardziej inwazyjnych metod manicure.
Manicure w domowym zaciszu
Nic nie stoi również na przeszkodzie, by manicure tytanowy wykonać samodzielnie. Na uprzednio przygotowane paznokcie należy nałożyć specjalną bazę pełniącą funkcję podkładu. Następnie moczymy palec w słoiczku z kolorowym proszkiem i usuwamy jego nadmiar. Czynność powtarzamy. Na koniec nakładamy bezbarwny lakier oraz utwardzacz.
